Paralaksa tła

Dach nad Głową – Poczucie bezpieczeństwa

zaskroniec
LIPA – kilka kontekstów
2017-10-27
dzika róża
Dzika róża
2017-11-13
 

No i mamy listopad. Chłodny, pochmurny, wietrzny i do tego zmiana czasu na zimowy. LIPA!!!

Coś czuję, że to drzewko często będzie się przewijało przez nasze Siedlisko. Na szczęście nie tylko w negatywnym znaczeniu. Prace nad stodołą idą do przodu. Już nie długo pochwalimy się dachem, może nie zupełnie kompletnym ale ... sami zobaczcie :)

Dach nabiera realnych kształtów. Gdy cały zostanie pokryty deskami położymy membranę bitumiczną. Jest to materiał, który zastąpi papę., a od tego już tylko krok od położenia dachówki.

 

 

Energa wystawiła nas, a głównie „kierownika” Marcina, na ciężką próbę. Dwa długie miesiące oczekiwania zwieńczone sukcesem i to podwójnym. Po pierwsze, jest prąd i roboty budowlane nabiorą rozpędu. Po drugie, cała ta sytuacja uczy Marcina cierpliwości i pokory . O tym że „ rozwija” się jego słownictwo nie wspomnę:)

Prąd jest, betoniarka działa więc czas na wylanie opaski wokół fundamentów. Pręty z włókna szklanego i szkło piankowe, o którym pisałam wcześniej, już nie będą widoczne..

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *